Historia

Historia zakrzewskiej parafii łączy się ściśle z historią naszej miejscowości.

Wraz ze sprowadzeniem w XIX wieku do Zakrzewa osadników niemieckich, wyznania protestanckiego, powstał problem związany z ich religią. Nie mając na miejscu zboru, zostali oni przyporządkowani w 1869 roku do parafii św. Krzyża w Poznaniu (przy Rynku Wildeckim). W tamtejszych też księgach odnotowywane były chrzty, śluby i zgony mieszkańców Zakrzewa. Prawdopodobnie osoby zmarłe były chowane na miejscu, na wydzielonym cmentarzu, niedaleko późniejszego zboru. Dodajmy, że do cmentarza, przylegał budynek szkoły elementarnej powstałej na początku XIX wieku – rozebranej po II wojnie światowej. Cmentarz był wykorzystywany do końca II wojny światowej przez mieszkańców okolicznych miejscowości. Do dnia dzisiejszego zachowało się kilka nagrobków z XIX i początku XX wieku, z nich najstarszy, Juliana Zedlera z 1855 roku.

Obecny cmentarz – powiększony, otoczony w części grzebalnej płotem, obejmuje teren ówczesnego cmentarza. Jest tam kamień z pamiątkową tablicą oraz kilka elementów wspomnianych, bardzo już zniszczonych, starych nagrobków olenderskich. Dnia 27 października 2012 roku przeniesione zostały doczene szczątki śp. ks. Stanisława Ostrowskiego z cmentarza w Skórzewie na jego umiłowaną ziemię zakrzewską.

Dla zilustrowania problemu wielonarodowości tych terenów, kilka liczb. Pod koniec XIX wieku w Zakrzewie na 358 mieszkańców, 231 było ewangelikami, a w 1910 na 435 mieszkańców było ich 194. Warto wspomnieć, że w okolicznych wsiach należących do parafii ewangelickiej w Zakrzewie było w 1910 roku 494 ewangelików i 4346 katolików.

Zakrzewscy katolicy przypisani byli do parafii w Skórzewie. Już od 1859 roku w Zakrzewie były odprawiane Msze święte, początkowo w ilości 8 a następnie uległy zwiększeniu do 15 Mszy rocznie. W związku z brakiem budynku miały one charakter polowy.

Budowa kościoła ewangelickiego w Zakrzewie została zakończona w 1887 roku. W większości była ona sfinansowana ze środków otrzymanych z francuskich odszkodowań wojennych (po wojnie niemiecko-francuskiej z 1870). W dniu 18 grudnia 1887 kościół został poświęcony przez Głównego Superintendenta prowincji poznańskiej, Johanna Karla Friedricha Hesekiela. Od 1892 roku parafia świętego Krzyża w Poznaniu utrzymywała osobnego pastora do posługi duszpasterskiej w Zakrzewie.

W latach 1945-1970, a więc w czasie, kiedy Niemcy opuścili te tereny, kościół w Zakrzewie był filią kościoła w pobliskim Skórzewie.

W roku 1970 ustanowiono w Zakrzewie (przez abp Antoniego Baraniaka) ośrodek duszpasterski, którego rektorem został ks. Stanisław Ostrowski (1930-1998).

W dniu 1 lipca 1986 roku abp Jerzy Stroba powołał w Zakrzewie parafię pod wezwaniem NMP Królowej Korony Polskiej, której pierwszym proboszczem został ks. Stanisław Ostrowski.

Kolejnymi proboszczami byli księża:

  • Rafał Czerniejewski – Proboszcz w Zakrzewie w latach 1993-1997;
  • Maksymilian Kamza – Proboszcz w Zakrzewie w latach 1997- 2003;
  • Dariusz Salski – Proboszcz w Zakrzewie od 1 lipca 2003 do lipca 2005 roku;
  • Grzegorz Piotrowski – Proboszcz w Zakrzewie od 1 sierpnia 2005 do 2007 roku;
  • Karol Górawski – proboszcz w Zakrzewie od 30 czerwca 2007 roku do lipca 2012;
  • Wojciech Przeczewski – proboszcz w Zakrzewie od 1 sierpnia 2012 roku do lipca 2020;
  • Dariusz Piasecki – proboszcz w Zakrzewie od 1 sierpnia 2020 roku

 

W lipcu 2012 roku, po wizytacji kanonicznej, parafia została podzielona na dwie mniejsze parafie: Zakrzewo (1151 mieszkańców) oraz druga parafia, której dalej duszpasterzuje ks. Karol Górawski – dziekan dekanatu Przeźmierowskiego: Palędzie i Dąbrówka (ponad 3000 mieszkańców). Nowa parafia ma już swój własny (tymczasowy) kościół, probostwo i zaplecze parafialne w Dąbrówce i nosi wezwanie św. Urszuli Ledóchowskiej.

Niestety ząb czasu sprawił, że w Zakrzewie, w najbliższym czasie trzeba będzie dokonać remontów kościoła, probostwa, budynków gospodarczych. Czekają nas prace, upiększające cmentarz parafialny, myślimy o wytyczeniu parkingu niedaleko kościoła. Mam nadzieję, że mimo niewielkiej liczby parafian, uda nam się z Bożą pomocą tego wszystkiego dokonać.

W drugiej połowie 2012 roku, dzięki pomocy i ofiarności parafian, udało nam się m. in. odmalować probostwo, wstawić nowy piec gazowy, wymienić część kaloryferów, wymienić instalację sanitarną, uporządkować piwnicę, wymienić nagłośnienie kościoła, doświetlić prezbiterium i wstawić nowe miejsce przewodniczenia celebransa (pulpit), założyć dodatkowe oświetlenie kruchty kościoła, uruchomić elektrykę dzwonu kościelnego, przenieść na nasz cmentarz + ś.p. ks. Stanisława Ostrowskiego.